Nadwiślanka Nowe Brzesko - strona nieoficjalna

Niepołomice – tydzień 2 – PEWNE ZWYCIĘSTWA juniorów.

„To tylko rozgrzewka” – tak o spotkaniach grupy eliminacyjnej mówili przed rozpoczęciem nasi juniorzy. Zdobywając komplet punktów wygrali zmagania i czekają na kolejnych rywali z fazie finałowej.

NADWIŚLANKA NOWE BRZESKO - Zryw Szarów 4:2

Oraczewski 7, 16, Czekaj 12, 20

Zmagania rozpoczęliśmy od pojedynku ze Zrywem Szarów, walczącym o awans z drugiej pozycji. Murowanym faworytem rzecz jasna była nasza drużyna, jednak w takich sytuacjach często zapada rozluźnienie. Tak było i też tym razem, kiedy to na samym początku spotkania rywale objęli prowadzenie po błędzie obrony „Dumy Nowego Brzeska”. Na szczęście w tym dniu na parkiecie znajdowali się Patryk Oraczewski i Mateusz Czekaj, którzy zadecydowali o wygranej. Pierwszy zaliczył trafienie na wyrównanie, po olbrzymim zamieszaniu pod bramką Szarowian i wyprowadził na prowadzenie tuż po kwadransie, kiedy to po składnej akcji Domagały i Czekaja z zimną krwią skierował futbolówkę do siatki. Czekaj zaś natomiast wywalczył wyrównanie, wykorzystując fenomenalne podanie ... Patryka Oraczewskiego. Powtórka z rozrywki tuż przed ostatnią syreną zapewnia pewne zwycięstwo 4:2 i pewny awans do rundy finałowej.

NADWIŚLANKA NOWE BRZESKO – Błyskawica Wyciąże 4:0

Chojka 5, 14, Czekaj 10, Kućka 16

Patrząc na tabelę to niewątpliwie można było uznać ten pojedynek za szlagierowy, gdyż spotkały się dwie najlepsze drużyny tej grupy. Już w 5 minucie wynik otworzył Chojka, po cudownym rozegraniu Oraczewskiego i  Czekaja. Ten drugi po kilku chwilach zdecydował się na samodzielną akcję i podwyższył wynik spotkania. Przypomniał o sobie również Patryk Oraczewski, który po cudownej akcji umożliwił zdobycie drugiej bramki Chojce. Na koniec swoje pierwsze i zarazem jedyne sobotnie trafienie zaliczył Kućka i piłkarze do Nowego Brzeska wracali w znakomitych nastrojach.

Nadwiślanka wystąpiła w składzie:

Kisiel - Czekaj, Oraczewski, Krzyk Janusz, Kućka + Chojka, Trzepałka, Domagała