- autor: nadwislanka, 2010-10-31 15:20
-
Nadwiślanka - Proszowianka 0-1 (0-0)
0-1 Jarzmik 73. Sędziował: Maciej Pitucha. Żółte kartki: K. Krzyk, Czekaj – Jasielski, M. Przeniosło. Widzów 250.
Nadwiślanka: Kisiel – Hajdaś (75 T. Chojka), Kwiecień, K. Marek – M. Sowa (82 P. Chojka), Hanusiak, Składanowski, Czekaj (52 Oraczewski), A. Marek – Profic, Wojciechowski (46 K. Krzyk)
Proszowianka: Zawartka – Grzegorczyk, Szaporów, Sołek, Jasielski – T. Przeniosło, Gorzkowski, M. Przeniosło (87 Perlik), Gałkowski (60 Kutela) – Jarzmik (88 Piecuch), Wrona (70 Sowa)
Niestety tradycji po raz kolejny stało się zadość i znów Proszowianka wygrała derby powiatu proszowickiego. Zwyciężyła zresztą zasłużenie. Zawodnicy Nadwiślanki tylko między 20 a 40 minutą pierwszej połowy posiadali inicjatywę i potwierdzili to stworzeniem podbramkowych sytuacji. Najpierw Wojciechowski miał dobrą sytuację ale w zamieszaniu podbramkowym po jego strzale piłka przeleciała obok bramki.Jeszcze lepszą okazję zepsuł w 40 minucie Czekaj, gdy po zagraniu Profica znalazł się w sytuacji sam na sam z Zawartką. Bramkarz okazał się lepszy. Na więcej dziś gospodarzy niestety nie było stać. A Proszowianka już do przerwy mogła prowadzić gdy tuż przed końcowym gwizdkiem lewą stroną przedarł się Jarzmik, zagrał do Wrony lecz ten spudłował z 5 metrów. Podobną sytuację w 69 minucie miał znowu Wrona ale ponownie za wysoko strzelił. Druga połowa to zdecydowana dominacja Proszowianki. Tylko jedna z kilku sytuacji bramkowych zakończyła się golem. W 73 minucie M. Przeniosło wykonał rzut rożny, odbita piłka wróciła do niego, nastąpiła ponowna centra i Jarzmik szczupakiem posłał futbolówkę do siatki tuż przy słupku bramki Kiśla. Szansę na podwyższenie wyniku w 82 minucie zmarnował M. Przeniosło ale jego strzał obronił bramkarz Nadwiślanki.